niedziela, 27 grudnia 2009

Podstawa jest podstawá.



J kiedys radzil aby stawiac fundamenty na skale:
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Mt 7,24

Ale co jest skalá?

Z perspektywy psychologi przechodzimy przez dwa stadia w naszym zyciu. Jako mlodzi, dojrzewajácy ludzie mamy sporá tendencje destrukcyjná(sex&drugs&rocknroll) aby z wiekiem przejsc na etap budowania czegos(kariera, dom, rodzina). Chcialbym sié tutaj bardziej skupic na tym drugim etapie.
Kiedy pojawia sié w nas chéc budowania zwiázków, rozmnazania i realizowania sié wyrazamy wlasnie ten drugi biegun ale zadko kiedy zastanawiamy sié nad trwalosciá tego co budujemy. Unikamy tej kwesti zapewne dlatego, ze natychmiast dostrzeglibysmy fiasko zrealizowania naszego planu wiéc subtelnie omijamy niektóre fakty. Wiele osób poprostu akceptuje doczesnosc, niewidzác zadnej alternatywy stara sié znalezc drobinki szczescia w tej krótkiej przygodzie zwanej zyciem. Ale czy ta przemijalnosc, którá NON STOP doswiadczam jest wszystkim co istnieje(a raczej pojawia sié i znika)? -Moze tak a moze nie, zdecydowanie nie warto tracic czasu na szukanie odpowiedzi, która prawdopodobnie nie istnieje- tak odpowiada wiele osób, które o to spytalem. Od dawna dziwi mnie taka odpowiedz...Czyz szukanie odpowiedzi na najwazniejsze pytanie "kim jestem" nie jest jedyná czynnosciá jaka ma sens? Mlody Sidharta opuscil palac i swoja rodzine by znalezc odpowiedz. Ryzykowal nie znalezienie jej a jednak zostawil za sobá wygody, majátek i ukochanych, których i tak predzej czy pozniej by stracil i ruszyl w droge aby znalezc "skale". Cialo, osobowosc, talenty, palace sá nam tylko pozyczone i wcale ich nie posiadamy wiéc w sumie nie mamy nic do stracenia. Rodzice, partnerzy, dzieci tez sá tylko przez sekunde w naszej wédrówce. Lubimy sié oszukiwac i wierzyc w "drugie polówki" oraz odnalezienie sié po smierci ale to tylko opowiastki, ktore sobie opowiadamy aby sié pocieszac-oto druga skrajnosc ignorancji kiedy zaczynamy wierzyc w cudze teorie, domysly i fantazje. Nastepnie doswiadczamy cierpienia z powodu straty, bólu z niezaspokojonego pragnienia lub rozczarowania, które czeka na koncu kazdej sciezki ego. To co moze odejsc nigdy nie bylo nasze! Po co tracic wiecej czasu? Po co oszukiwac sié i cierpic tego konsekwencje? Po co budowac na nietrwalym gruncie, nietrwalym materialem? "Szukajcie najpierw Królestwa Niebieskiego a reszta bédzie Wam dane" radzi J. Jest w tym wlasnie kierunek na zmiane gruntu pod budowe. Kiedy doswiadczamy prawdziwego Ja, które jest Trwalosciá zaczynamy budowac na pewnosci. Nasze zwiázki nie opierajá sié dluzej na léku lecz na milosci bo przypominamy sobie, ze jestesmy jednym Ja i nigdy nie mozemy siebie stracic. Najwazniejsza jest podstawa...kim jestem?

Brak komentarzy: