...czasami kiedy budzę się rano i nie wiem czy to nie kolejny sen -wstaję z łóżka, wychodzę z domu i nigdy nie wracam...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mooji. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mooji. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 3 czerwca 2010
środa, 2 czerwca 2010
Mooji
...był u nas bank holiday czyli wydłużenie weekendu, troche taki ósmy dzień, po którym wszystkim siada poczucie czasu na reszte tygodnia. Z okazji urodzin Kota postanowilem zorganizowac wypad do niezwykłego człowieka, który mieszka na południu Londka w Bixton-stolicy Jamajczyków, palenia i muzy. Człek ten zowie sie Mooji i może już natkneliscie sie na filmy z nim np na you tubie(niestety narazie mało jest po polsku). Jesli nie to goráco je polecam wszystkim wrazliwym lub poprostu zméczonym duszom. Spotkanie Moojiego na zywo to prawdziwa uczta dla ducha a nawet coś wiecej...to cos poprostu wymyka sie słowom.
Subskrybuj:
Posty (Atom)