Nie bédzie tu relacji z halloweenowego koncertu Shpongle w Roundhousie -powiedzmy szczerze, ze sá takie wydarzenia, których sie nie da tak od poprotu z dobrej chéci opisac a próba zrobienia tego konczy sié "nawrotem fazy" i efekt koncowy nie jest zadowalajácy choc odurzajácy... Moze kiedys dorzuce jakies fragmenty z dziennika pokladowego, w którym pod wplywem róznych srodków i muzyki tamtego wieczoru byly robione notatki z podrózy do gwiazd-narazie wklejam kilka amatorskich video z ju tjuba:
Rozpoczecie z DMT:
...czasami kiedy budzę się rano i nie wiem czy to nie kolejny sen -wstaję z łóżka, wychodzę z domu i nigdy nie wracam...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Shpongle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Shpongle. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 12 listopada 2009
piątek, 15 maja 2009
Come on boys and girls!..lets go deeper;)
Od niedawna wsluchuje sié w arcyciekawá muzyké Shpongle, która dotarla do mnie od Twistiego. Kazdy kawalek, który do tej pory sluchalem ma w sobie to cos; nieopisana magia zaprasza w podróz wgláb nieznanego-nienazwanego. Ponizsza próbka mówi sama za siebie-polecam zalozyc sluchawki, polozyc sié w wygodnym miejscu i wczuc calá swojá istotá w strumien, który zaraz Cié porwie w "podróz bez odleglosci"...
Subskrybuj:
Posty (Atom)