...czasami kiedy budzę się rano i nie wiem czy to nie kolejny sen -wstaję z łóżka, wychodzę z domu i nigdy nie wracam...
poniedziałek, 23 sierpnia 2010
wtorek, 17 sierpnia 2010
poniedziałek, 16 sierpnia 2010
Sergei Aparin


W skromnych progach ninijeszego blogu z samego Belgradu zjawil sié Sergei Aparin http://www.aparin.com/
Na jego stronce pelnej surrealistycznych mirazy, przy dziwekach harfy Andreasa Vollenweidera(?) nastroilem sié na caly nadchodzáco-miniony juz dzien...
Polecam rzucic okiem(trzecim) kazdemu, komu odmienne stany swiadomosci, oobe i swiadome snienie jest bliskie sercu:)
piątek, 13 sierpnia 2010
Kartka z Bieszczad od Ebe:)
Kac
Fto nimioł kaca
Nie wiy co to smutek
Kie kufa drewniano
Ocka ropom skute
Kie koty łupiom raciami o blachy
A wróble w bębny bijom
I dziurawiom dach
Suchość w cłowieku
Od krztonia do dusy
A bolom cie pazdury i kudły i usy
Nie pochodzis
Nie legnies
Jesce gorzej siedzieć
A co kwila ci się beko
Przedwcorajsym śledziem
Może i som jesce tacy co kaca niemieli
Ale cos oni w zyciu culi
Cos oni widzieli?
Lek na kaca. Jedyny na świecie
Dwa gorneki blasane
Jeden z porcyjany
Jeden z mlycusiem świzym drugi z gotowanym
W trzeci popukoj w dynko
Na palusku okręć
I malućko, cichućko wysokoc z izby oknem
Na baciarke niek idzie baba
Siostra, nawet dzieci
Wanda Czubernat
Fto nimioł kaca
Nie wiy co to smutek
Kie kufa drewniano
Ocka ropom skute
Kie koty łupiom raciami o blachy
A wróble w bębny bijom
I dziurawiom dach
Suchość w cłowieku
Od krztonia do dusy
A bolom cie pazdury i kudły i usy
Nie pochodzis
Nie legnies
Jesce gorzej siedzieć
A co kwila ci się beko
Przedwcorajsym śledziem
Może i som jesce tacy co kaca niemieli
Ale cos oni w zyciu culi
Cos oni widzieli?
Lek na kaca. Jedyny na świecie
Dwa gorneki blasane
Jeden z porcyjany
Jeden z mlycusiem świzym drugi z gotowanym
W trzeci popukoj w dynko
Na palusku okręć
I malućko, cichućko wysokoc z izby oknem
Na baciarke niek idzie baba
Siostra, nawet dzieci
Wanda Czubernat
czwartek, 12 sierpnia 2010
wtorek, 10 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)